BLOG
Starcie najlepszych żużlowców świata, czyli Speedway of Nations 2022 w pigułce

Starcie najlepszych żużlowców świata, czyli Speedway of Nations 2022 w pigułce

W sobotę zakończył się turniej Speedway of Nations. Wszyscy wiedzieli, że nie będzie łatwo, ponieważ w Vojens spotkała się czołówka światowych zawodników.

Polacy mieli już delikatne problemy w środę. Ostatecznie wygrany bieg barażowy z Niemcami zapewnił im awans do wielkiego finału. Biało-czerwoni zakończyli pierwszy dzień turnieju na trzecim miejscu podium, zdobywając 31pkt.

Początek był trochę nerwowy. Mega ważny był start – trzeba było starać się go wygrać za wszelką cenę i gnać do przodu po punkty. A te pola startowe przygotowano trochę dziwnie i były dość zdradliwe. Bardzo się zmieniały w trakcie zawodów i musieliśmy chwilami mocno kombinować. Raz lepsza okazywała się koleina, a za chwilę bardziej opłacało się ruszać z płaskiego. Cóż, taki jest dzisiejszy speedway, trzeba być bardzo uważnym i stale analizować, co dzieje się z nawierzchnią – podsumował Magic w wywiadzie po pierwszym dniu zawodów.

Między półfinałem, a finałem – 29. lipca odbył się finał SoN 2 – czyli starcie młodego pokolenia żużlowców poniżej 21. roku życia. Polaków reprezentowali Jakub Miśkowiak, Mateusz Cierniak i Wiktor Przyjemski, który po upadku nie mógł kontynuować jazdy w zawodach. Pomimo braku jednego z zawodników, juniorzy poradzili sobie świetnie i wyjechali z Danii ze złotymi medalami, zaraz przed Czechami i Wielką Brytanią.

Sobota 30. lipca to czas wielkiego finału SoN 2022, w którym spotkali się Polacy, Wielka Brytania, Australia, Szwecja, Czechy, Finlandia i Dania. Od początku nie było łatwo i dało się zauważyć, że Reprezentacja Polski ma problem ze spasowaniem się z torem. W pierwszych trzech biegach, parę tworzyli Bartek Zmarzlik i Patryk Dudek. W 14. biegu trener Rafał Dobrucki, zdecydował się na zmianę i zamiast Dudka postawił na Magica, który już do końca zawodów próbował razem z Bartkiem wywalczyć medal. Niestety nie przyniosło to wyczekiwanych rezultatów. Polacy wyjechali z Vojens na przed ostatniej lokacie. 

Były jakieś dobre momenty, ale i tak ciągle byliśmy nie w tej bajce. Na ostatni bieg właściwie już przewróciliśmy wszystko do góry nogami i było widać, że to zaczyna jakoś oddychać. U Maćka coś ruszyło, ale to już była musztarda po obiedzie – skomentował w wywiadzie pomeczowym trener Rafał Dobrucki.

Już w półfinale było widać, że tej prędkości nie mogliśmy znaleźć. Kompletnie inaczej poustawialiśmy te motocykle na dzisiaj, ale nie mogliśmy znaleźć na to recepty. Ciężko coś powiedzieć po takich zawodach, ponieważ wyjeżdżamy stąd bez jakiegoś pomysłu, co mogło pójść nie tak. Po prostu próbowaliśmy różnych ustawień. Każdy z nas mocno się starał, ale nie mogliśmy zrobić nic więcej – dodał Maciej w rozmowie z Eurosportem.

Speedway of Nations 2022 po raz pierwszy w historii wygrali Australijczycy!

Poniżej relacja zdjęciowa z tych kilku intensywnych dni.

POWIĄZANE ARTYKUŁY
Nowy klub w Bauhaus-Ligan w sezonie 2024!
Przedsezonowy pop-up Team Janowski
Starcie najlepszych żużlowców świata, czyli Speedway of Nations 2022 w pigułce
Team Janowski rusza na Speedway of Nations!
Zwycięstwo na wyjeździe zawsze smakuje dobrze – podsumowanie meczu 5. rundy PGE Ekstraligi
DOŁĄCZ DO TEAMU – KOLEKCJA 2021
Janowski. Przez grę na konsoli spóźnił się na turniej SGP. Wygrał tu i tu!
PIERWSZE ZWYCIĘSTWO W 2021 NA OLIMPIJSKIM
2021 w Dackarnie!
„Magic” opowiada o sezonie swoim… wnukom! – nietypowy wywiad z Janowskim